Problemy z miesiączką i nieregularnymi cyklami to dla mnie już przeszłość!

»Zaczęłam stosować antykoncepcję, gdy byłam jeszcze nastolatką i przestałam po czterech latach. Chciałam zrobić sobie przerwę. Wszyscy znajomi mówili mi, że teraz to problemy dopiero się zaczyną. U mnie były jednak trochę inne – nie dostałam pryszczy, ale straciłam okres.
‍
Nie miałam cyklu przez prawie 8 miesięcy i w tym czasie ginekolog 3 razy wywoływał u mnie okres hormonami. Dopiero po trzech kuracjach hormonalnych i ośmiu miesiącach wreszcie dostałam normalny okres. Dla bardzo młodej dziewczyny było to dość stresujące, ponieważ nie wiedziałam, dlaczego nie mam okresu.
‍
Po kilku latach ponownie przerzuciłam się na antykoncepcję hormonalną. Tym razem stosowałam antykoncepcję przez pięć lat. Kiedy zaczęłam myśleć o zrobieniu sobie przerwy, dotarło do mnie, że znowu nie będę miała okresu. Przypomniałam sobie o istnieniu macy, która pomogła także mojej siostrze, gdy nie miała okresu. Ale problem polegał na tym, że naprawdę nie lubiłam macy. Próbowałam tej w proszku, która smakuje okropnie i zawsze bolał mnie po niej brzuch. Dlatego nigdy nie piłam jej regularnie.
‍
Wiedziałam jednak, że muszę znaleźć naturalne rozwiązanie, w przeciwnym razie znów będę musiała brać hormony. Przeszukałam internet w poszukiwaniu informacji i odkryłam, że istnieje żelatynizowana maca, która nie powoduje skutków ubocznych, takich jak ból brzucha i wzdęcia. Na szczęście znalazłam ją w Waszym sklepie internetowym Carnium Botanicals. Kurację macą zaczęłam na miesiąc przed odstawieniem środków antykoncepcyjnych. Biorę tylko jedną kapsułkę dziennie, a czasami zdażyło mi się nawet zapomnieć o jej przyjęciu.
‍
Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu, miałam już dwa cykle z rzędu, które były całkowicie normalne. Okres dostałam dokładnie co do godziny. I to jest prawdziwa miesiączka, a nie ta która jest przy antykoncepcji. Bardzo się cieszę, że już jedna kapsułka macy dziennie pozwala mi w naturalny sposób przywrócić równowagę hormonalną. Po kapsułkach w ogóle nie boli mnie brzuch, a o wzdęciach nawet nie ma mowy. Dziękuję za stworzenie tak świetnego produktu! Wierzę, że wielu kobietom oszczędziłoby to terapii hormonalnej, gdyby wiedziały, jak bardzo maca może im pomóc.
‍
Mam nadzieję, że moje doświadczenie zachęci inne kobiety, do wypróbowania naturalnej regulacji okresu.«